Co robi Zielony Lis po warsztatach kulinarnych?
Nie... nie odpoczywa bo ma łepek pełen pomysłów.
I tak oto, po sprecyzowaniu na co ma ochotę, trafiło na sernik.
Ale przecież Zwierz nie może jeść glutenu...
Zaczerpnął więc wiedzę z internet a dokładnie ze strony Domowe Wypieki :) z małymi modyfikacjami
Ciasto wyszło przepyszne, chrupiące na wierzchu, z delikatną masą serową...
Co potrzebujemy?
na ciasto:
150g mąki kukurydzianej
110g skrobi ziemniaczanej
20g kakao i 20g karobu (w oryginale 40g kakao)
180g zimnego masła
80g cukru (w oryginale 120g)
można też użyć gotowej mieszanki na ciasto kruche bezglutenowe, takie jak to
Masa serowa:
1kg twarogu z wiaderka, twarogu półtłustego dwukrotnie zmielonego lub quarku
4 jajka
80g cukru i 40g cukru waniliowego (takiego domowego, czyli cukier i zmielona laska wanilii) (w oryginale 150g)
1 opakowanie budyniu śmietankowego bez cukru (opakowanie na 500ml mleka) (w oryginale budyń waniliowy)
Do przybrania:
Dowolne owoce ( u Zwierza maliny ale mogą być również inne kwaśne, czarne porzeczki, borówki)
Jak przygotowujemy?
Do miski dodajemy wszystkie składniki ciasta i ucieramy między palcami, tak by powstała kruszonka. Do wyłożonej papierem tortownicy o średnicy 26cm wsypujemy 3/4 powstałego ciasta, lekko ugniatamy i pieczemy około 15 minut w 180°C, resztę ciasta wkładamy do lodówki.
Gdy ciasto się podpiecze, odkładamy do ostudzenia i w tym czasie do miski wkładamy wszystkie składki masy serowej, mieszamy je do połączenia i wylewamy na podpieczony spód.
Na wierzch kruszymy pozostałe wyjęte z lodówki ciasto i gdzie nie gdzie kładziemy owoce ( u nas maliny, takie tylko przesmażone, bez żadnego zagęszczenia ).
Całość wkładamy do nagrzanego piekarnika do 180°C przez 60 minut.
następnie zostawiamy w piekarniku do ostygnięcia, później wkładamy do lodówki i już następnego dnia ciasto jest idealne :)
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz